Aktualności
Od 1 stycznia 2013 roku nie trzeba będzie najpierw wymeldowywać się w jednym urzędzie, aby móc zameldować się w nowym miejscu.
MELDUNKI
Rząd przyjął projekt noweli ustawy o ewidencji ludności i dowodach osobistych, który zakłada przesunięcie z 1 stycznia 2014 r. na 1 stycznia 2016 r. zniesienia obowiązku meldunkowego. Część przepisów regulujących kwestię meldunku zacznie obowiązywać od 2013 r.
Od 1 stycznia 2013 roku nie trzeba będzie najpierw wymeldowywać się w jednym urzędzie, aby móc zameldować się w nowym miejscu. Wszystkie te czynności wykonamy w jednym urzędzie, z chwilą zameldowania się w nowym miejscu. Zgodnie z projektem od nowego roku wydłużony zostanie z 4 do 30 dni termin na zgłoszenie meldunku. Te formalności będzie mógł załatwić ustanowiony pełnomocnik.
Przy dopełnianiu obowiązku meldunkowego nie trzeba będzie podawać m.in. informacji o wykształceniu, obowiązku wojskowym. Od 2013 roku zniesione zostaną również sankcje karne dla obywateli polskich i obywateli UE za niedopełnienie obowiązku meldunkowego.
Od 2013 roku obowiązek zgłoszenia wyjazdu będzie dotyczył osób, które wyjeżdżają na okres powyżej 6 miesięcy (obecnie dotyczy to wyjazdów powyżej 3 miesięcy).
Zniknie też obowiązek zameldowania obywateli polskich oraz obywateli UE na pobyt czasowy nieprzekraczający trzech miesięcy. Zrezygnowano z obowiązku meldunkowego wczasowiczów i turystów. Właściciele, dozorcy, administratorzy nieruchomości oraz zakładów pracy nie będą weryfikować wypełniania obowiązku meldunkowego przez mieszkańców lub pracowników.
Projekt zakłada utworzenie od 2015 r. Rejestru Dowodów Osobistych. Do tego elektronicznego rejestru dostęp będą miały urzędy gmin. Dzięki temu rozwiązaniu będzie można złożyć wniosek o wydanie dowodu osobistego w dowolnej gminie na terenie całego kraju, niezależnie od miejsca zamieszkania. Będzie także możliwość elektronicznego przesłania wniosku o wydanie dowodu.
Według projektu od 1 stycznia 2015 r. adres zameldowania nie będzie zamieszczany w dowodzie osobistym. Dzięki temu nie będzie trzeba wymieniać dokumentu, w przypadku zmiany miejsca stałego pobytu.
Mieszkania dla ludzi bez zdolności kredytowej ? Nowe regulacje.
Do końca Rodziny na Swoim pozostało kilka miesięcy. Ministerstwo Budownictwa zapewnia, że już pracuje nad nowym programem Społecznych Grup Mieszkaniowych. Będzie skierowany do takich osób, które nie mają zdolności kredytowej.
Ma to być taka forma, łącząca Towarzystwa Budownictwa Społecznego z dojściem do prawa własności. Ktoś, kto ma wkład własny, po jego wpłaceniu, będzie później uzyskiwał prawo do wynajmowania mieszkania, a wraz z opłacaniem czynszu wynajmu będzie równocześnie spłacał to mieszkanie. W konsekwencji po pewnym czasie dojdzie do pełnego prawa własności .
Jeśli nowy program wejdzie w życie, będą z niego mogli skorzystać ci, których wykluczała Rodzina na Swoim, chodzi tutaj o te osoby, które nie mają zdolności kredytowej. Bo żeby dostać dopłatę w RnS, trzeba posiadać zdolność kredytową. Społeczne grupy mieszkaniowe to ma być program, który będzie dostępny dla biedniejszej części społeczeństwa.
Wynajmuj z głową
Sierpień i wrzesień to gorący okres transakcji najmu lokali. Pracę podejmują absolwenci szkół średnich, policealnych i wyższych. Wielu z nich szuka mieszkania. Do ośrodków akademickich zjeżdżają też studenci. Ci również szukają mieszkań, bo koszty najmu w wielopokojowym lokalu w kilka osób są porównywalne z opłatami za miejsce w akademiku.
Żeby transakcja była udana obie jej strony muszą być zadowolone. Aby zaś były zadowolone muszą mieć jasno określone prawa i obowiązki – łącznie z finansowymi i jasność reguł jakie dotyczą podejmowania decyzji w sprawie lokalu. Poszukujący lokalu i ich właściciele drogę do umowy zaczynają od wizyty w Internecie na portalach gromadzących oferty najmu. Jedni i drudzy szukają informacji przede wszystkim o cenach. Posiadacz lokalu do wynajęcia chce się zorientować w jakiej cenie oferowane są lokale podobne do jego mieszkania. Przyszły lokator dysponujący określonymi środkami – chce się zorientować co mógłby za nie wynająć i gdzie.
Co właściciel wiedzieć i zrobić powinien
Dysponent lokalu do wynajęcia zanim wystawi ofertę bezpośrednio czy zgłosi ją pośrednikowi w obrocie nieruchomościami powinien najpierw dokładnie lokal wysprzątać i naprawić co zepsute. Wszystkie sprzęty czy to AGD, czy RTV, czy też meble powinny być sprawdzone pod względem technicznym, mieszkanie zaś czyste, wysprzątane, bez zbędnych rzeczy. Nie zostawiamy pamiątek, ozdób, portretów przodków, czy kryształowych wazonów. Rzeczy pozostawione do dyspozycji lokatora powinny być spisane, bo przyszły lokator też je sprawdzi i pokwituje sprawność wszystkich sprzętów. Dobrze sporządzić mapkę z lokalizacją domu, nanieść gdzie najbliższy sklep, szkoła, przedszkole, przychodnia, parki przystanki komunikacji miejskiej. Warto też przygotować swoje preferencje co do warunków umowy.
Co powinien wiedzieć i zrobić przyszły najemca
Przede wszystkim czytać dokładnie zaproponowaną umowę i załączniki do niej. Tam będą wyszczególnione jego obowiązki, a także opis lokalu i wyposażenie, musi więc sprawdzić czy wszystko jest zgodne z tym opisem. Musi też wiedzieć dokładnie za co, kiedy i ile ma płacić. Przyszły najemca powinien też na oglądanie lokalu udawać się pośrednikiem.
Wiele osób poszukujących mieszkania, szczególnie pierwszego lokalu i to w miejscowości, której za dobrze nie znają powinno szukać raczej lokalu u pośredników. Pośrednik doradzi im lokalizacje w zależności od miejsca pracy czy studiów, poinformuje o komunikacji, lokalizacji niezbędnych sklepów, dopasuje też ofertę do posiadanych środków.
Należy uważać na „pseudo agencje nieruchomości”, które pobierają skromne opłaty za podanie adresu mieszkania do wynajmu, najczęściej 100 do 300 zł. Potem okazuje się, że adres jest nieaktualny, a doniesienie o oszustwie na policję mało skuteczne, gdyż szkoda finansowa znikoma i śledztwo zazwyczaj kończy się umorzeniem. Ale setka tak „skromnie nabranych klientów nieźle zasila cwaniackie pseudo biura nieruchomości, które działają najczęściej w wynajętym lokalu, a po miesiącu –zwijają się i…szukaj wiatru w polu! Dlatego potencjalni najemcy przede wszystkim powinni być wyczuleni na tzw. okazje. Warto dlatego zapytać pośrednika w obrocie nieruchomościami o licencję zawodową, sprawdzić stronę internetową biura, spytać czy należy do lokalnego stowarzyszenia pośredników w obrocie nieruchomościami.
Umowa najmu
Jednolity wzór umowy dla wszystkich to nieporozumienie. Warunki najmu są na ogół ustalane w toku indywidualnych negocjacji przez dwie strony. Trzeba je potem ująć we właściwą formę prawną. Strony maja do wyboru: czy ma to być zwykła umowa najmu, czy umowa o tzw. najem okazjonalny. Takiej nazwy w przepisach nie ma, ale dotyczy to najmu okresowego, czasowo tylko niewykorzystywanego przez właściciela. Umowa o najem okazjonalny musi być zawarta u notariusza ze wskazaniem, gdzie należy eksmitować lokatora jeżeli nie dotrzyma on warunków umowy i zostanie ona rozwiązana, zaś lokator nie opuści mieszkania dobrowolnie. Cywilno – prawna umowa najmu na czas nieokreślony, niewątpliwie jest dla lokatora korzystniejsza, bowiem wymaga uzyskania wyroku eksmisji, jeżeli lokator nie chce opuścić lokalu. Co więcej – na bruk eksmitować go nie można, lecz w przypadku gdy sąd nie orzeknie, że przysługuje mu lokal socjalny to i tak trzeba mu zapewnić pomieszczenie tymczasowe. Możliwe jest też zawarcie umowy najmu w formie cywilno- prawnej na czas określony, w takim przypadku wraz z jej wygaśnięciem kończy się tytuł prawny najemcy do dysponowania lokalem. Oczywiście zawsze przy woli obu stron takie umowy można przedłużać za pomocą spisania aneksu.
Umowa o najem okazjonalny niewątpliwie jest najkorzystniejsza dla właściciela, chroni go przed spryciarzami wykorzystującymi prawo. Ale dziś na rynku najmu rządzi klient, ofert jest wiele. Bezpieczniejsza dla właściciela lokalu umowa najmu okazjonalnego może skutkować obniżką miesięcznego czynszu. Powinna być bowiem konkurencyjna cenowo – skoro jest bardziej restrykcyjna wobec lokatora. Niemniej – strony mogą sobie formie umowy wybrać. Studenci, którzy na ogół wynajmują mieszkania w kilka osób, powinni liczyć się z tym, że właściciel nie będzie chciał zawierać umowy z kilkoma osobami – lecz z jedną, w umowie natomiast określi dopuszczalną liczbę mieszkańców. Każda umowa handlowa – a taką jest umowa najmu zawiera korzyści dla obu stron – jedna otrzymuje towar lub usługę jakiej bardzo potrzebuje – druga – pieniądze. Ważne, aby każda ze stron podchodziła do umowy uczciwie. Pamiętajmy, że w obecnych warunkach prawnych przy transakcji najmu większe ryzyko ponosi właściciel lokalu. On stawia najemcy dobytek do dyspozycji i on będzie miał większy kłopot, gdy najemca mu nie będzie płacił, lub korzystał z lokalu w sposób niewłaściwy.